Dawno już nic nie piekłam. Cudownie miękkie, prawie nie czuć ich pod zębami. Pyszne z nutellą i wędlinką.
wyszło mi 8 dużych bułek:
- 500 g mąki pszennej
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 15 g drożdży
- 210 g jogurtu
- 120 ml mleka
- 1 jajo
- 3 łyżki oleju
Wszystkie składniki wymieszać, na końcu dodając olej. Odstawić przykryte ściereczką na 1,5 godziny w ciepłe miejsce. Uformować bułeczki, ułożyć na oprószonej mąką blaszce (używam papieru do pieczenia i to jego posypuję mąką). Zostawić na 20 minut do wyrośnięcia. Przed włożeniem do rozgrzanego do 200 st piekarnika, posmarować białkiem (używam mleka, dlatego sa takie bladziudkie) i posypać sezamem. Piec 20 minut.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz