Zawsze piernik wydawał mi się twardym ciastem, co trzeba się namęczyć, żeby chociaż ugryźć. Jednak to ciasto przerosło moje najśmielsze oczekiwania, było mięciutkie przez ponad 2 tygodnie i ciągle pyszne :)
składniki
1/4 kg miodu
1/4 kg cukru (dałam trochę mniej)
2 szkl. mąki
2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
125 g masła
3 jaja
1 szkl. kefiru
1 opakowanie przyprawy do piernika
Rozpuścić miód, dodać przyprawy, cukier, masło i kefir. Zagotować. Do gorącej masy powoli dodawać mąkę, cały czas mieszając. Zostawić do ostygnięcia.
Do wystudzonej masy dodajemy żółtka (po jednym) i ucieramy. Dodajemy sodę. Ubijamy pianę z białek, delikatnie mieszamy ją z masą.
Piec 45min w 180 stopniach.
Smacznego.
poniedziałek, 18 lutego 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz